Z tymi modelami nadal pracujecie klasycznie, dłonią. W górę, w dół, na boki, dookoła i na ukos nawet jeśli chcecie. Są one nakładane na penisa, obejmują go ciasno i czule, a potem dzięki waszej dłoni zaczyna się jazda na całego. Miękki materiał, czy to cyberskóra czy żel, doskonale otula penisa i jest on cały czas pieszczony. Znajdujące się w środku wypustki i nierówności masują go, dając niejednokrotnie orgazm silniejszy niż z kobietą. A na pewno łatwiejszy do zorganizowania.