Te modele doskonale oddają wygląd męskich członków. Oczywiście nie tych przeciętnych, ale najśliczniejszych. Grubych, zgrabnych, sterczących jak na paradzie. Aż czuje się płynącą pod powierzchnią krew, pulsujące żyły i główkę drgającą z niecierpliwości, by wejść w kobietę.